I po prostu wyjedź w Bieszczady – wycieczka klasy 4 a, 4 c i 7 b w Bieszczady
W dniach 15 – 17 maja 2023 r. uczniowie klas: IVa, IVc i VIIb oraz wychowawczynie Anna Dziewięcka-Fortuna i Anna Walas oraz pedagog Anna Dudajek zwiedzali jeden z najbardziej malowniczych regionów Polski – Bieszczady. Swoją bieszczadzką przygodę rozpoczęli od zwiedzania Przemyśla w towarzystwie wojaka Szwejka. W tę postać wcielił się przemyski przewodnik, który pokazał uczniom najciekawsze miejsca i zabytki tego urokliwego miasta zwanego „małym Lwowem”. Następnie grupa udała się nad solińską zaporę wodną, by podziwiać krajobraz z wagoników kolei gondolowej. Ostatnią atrakcją tego dnia była przejażdżka oryginalnymi pojazdami - drezynami rowerowymi ze stacji Uherce Mineralne do Jankowic.
Drugiego dnia bieszczadzkiej przygody uczniowie mogli podziwiać Cerkiew w Smolniku nad Sanem, która w 2013 roku została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Następnie rozpoczęli wspinaczkę na Połoninę Wetlińską. Na szczycie młodzi turyści mogli odpocząć w niedawno wyremontowanym schronisku „Chatka Puchatka”. Kolejny element wycieczki to punkt widokowy w Lutowiskach. Zwieńczeniem tego męczącego, ale jakże satysfakcjonującego dnia było wieczorne ognisko i pieczenie kiełbasek.
Celem trzeciego dnia był Sanok i Muzeum Budownictwa Ludowego – pierwsze i największe pod względem liczby zgromadzonych obiektów muzeum etnograficzne w Polsce założone po drugiej wojnie światowej. Zwiedzając sanocki skansen, miało się wrażenie, odbyło się podróż w czasie. Uczniowie mieli okazje zobaczyć, w jakich warunkach żyli ludzie w dziewiętnastym wieku w małych miasteczkach czy na wsi. Zasiedli nawet w ławkach wiejskiej szkoły. Ostatnim punktem programu było Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce. Instytucja znajduje się na terenie najstarszej na świecie, nadal działającej kopalni ropy naftowej. Tutaj uczniowie również przenieśli się w czasie i spotkali się z wynalazcą lampy naftowej, czyli Ignacym Łukasiewiczem.
Pomimo że pogoda nie zawsze dopisywała, uczniowie podczas trzydniowej wycieczki nie tracili dobrego humoru i zapału do poznawania tego ciekawego zakątka Polski.
Anna Walas